W czwartkowe popołudnie, 7 czerwca, doszło do arcyważnego dla młodych piłkarzy MOSP meczu ostatniej kolejki Centralnej Ligi Juniorów. Podejmowali wówczas lokalnego rywala, czyli Jagiellonię. Piłkarze z ulicy Świętokrzyskiej musieli wygrać derbowe spotkanie żeby utrzymać się w lidze. Udało się.

Kopacze z białostockiego MOSP-u nie mieli innego wyjścia, musieli wygrać mecz, aby utrzymać się w Centralnej Lidze Juniorów. Ale zadanie mieli bardzo trudne, gdyż jagiellończycy to lider tabeli i jeden z faworytów do zdobycia mistrzostwa kraju w tej kategorii wiekowej, czyli U-17. Dodatkowego smaczku potyczce dodawał fakt, że w Jadze występuje kilku zawodników, którzy jeszcze niedawno reprezentowali barwy MOSP.

Po raz kolejny białostoczanie spod znaku MOSP zagrali bardzo ambitnie i pewnie pokonali Jagiellonię 1-0. Bramkę na wagę 3 punktów i utrzymania w Centralnej Lidzie Juniorów, w 64 minucie spotkania strzelił najlepszy strzelec CLJ – Kamil Sakowicz. Mecz był bardzo zacięty i wynik spotkania do samego końca był sprawą otwartą. Trener MOSP – Andrzej Waszkiewicz nie ukrywał radości po meczu.

- Bardzo się cieszymy ze zwycięstwa. Tym bardziej, że pokonaliśmy głównego kandydata do tytułu mistrzowskiego. Sam mecz toczył się głównie w środku pola. Jagiellonia miała swoje sytuacje, ale obrona poradziła sobie bardzo dobrze. My też mieliśmy swoje sytuacje. Wójcicki po kontrze trafia w słupek, Sakowicz i Popławski groźnie strzelają. Jagiellonia też miała słupek. W 64 minucie płaskim strzałem po asyście Chrzanowskiego wynik ustala Sakowicz. Końcówka należała do Jagiellonii, ale zespół wytrzymał ciśnienie i dowiózł zwycięstwo do końca spotkania. Gratuluję chłopakom udanej końcówki ciężkiego sezonu. Brawa za postawę i cóż gramy dalej w CLJ – powiedział po meczu naszej redakcji trener zespołu.

Trzeba dodać, że drużyna Jagiellonii wystąpiła bez kilku podstawowych zawodników, którym trener Wojciech Kobeszko dał odpocząć przed finałową rozgrywką. My ze swojej strony gratulujemy obydwu zespołom, gdyż każdy z nich osiągnął sukces na miarę swoich możliwości.

Drużynie MOSP gratulujemy utrzymania się w lidzie, a Jagiellonii życzymy sukcesu w finałach ogólnopolskich.